OFE czy IKE? Wybór sposobu oszczędzania na emeryturę stanie przed 15 mln Polaków
Projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne otrzymał pozytywną rekomendację Stałego Komitetu Rady Ministrów, poinformował resort.
Projekt daje wybór dla oszczędzających w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) pomiędzy oszczędzaniem na emeryturę na nowym Indywidualnym Koncie Emerytalnym (IKE) lub przeniesieniem środków na konto w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych (ZUS).
– Zakładamy, że IKE staną się dla Polaków powszechnym instrumentem oszczędzania na emeryturę. Łącznie z Pracowniczymi Planami Kapitałowymi wpisują się w jeden z filarów Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju – wzmacniają finansowe zabezpieczenie przyszłych emerytów, a jednocześnie budują kapitał dla rozwoju i zwiększają możliwości inwestycyjne państwa –powiedział wiceminister Waldemar Buda.
Wg rządu obowiązywać będą jasne zasady
Zdaniem rządu przekształcenie OFE w IKE pozwoli przekazać Polakom pieniądze zgromadzone przez nich w OFE. „W ustawie zapisano wprost, że środki zgromadzone na IKE będą prywatną własnością oszczędzającego i nie będą mogły stanowić przedmiotu transferu do budżetu państwa. W OFE pieniądze były publiczne – przesądził o tym, w orzeczeniu z 2015 r., Trybunał Konstytucyjny. W IKE pieniądze będą prywatne, z ustawową gwarancją własności” – czytamy w komunikacie resortu funduszy.
Opcją domyślną, jak zakłada ustawa, będzie przejście z OFE na IKE. „Stanie się to bez potrzeby wykonywania jakichkolwiek czynności czy dostarczania deklaracji przez oszczędzających. Pieniądze przekazane z OFE do IKE, w przeciwieństwie do tych, które trafią do ZUS, będą podlegały dziedziczeniu” – wyjaśnia resort.
Wypłaty z IKE bez podatku
Przypomnijmy, że środki zgromadzone w IKE będą mogły być wypłacone przez oszczędzającego lub spadkobierców w całości bądź w częściach bez dodatkowych opłat czy podatków.
„Specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte (SFIO), powstałe z przekształcenia OFE wniosą z tytułu przekształcenia opłatę odpowiadającą wartości 15 proc. aktywów netto OFE, w dwóch transzach w 2022 r”. – pisze resort.
To właśnie ta opłata budzi największy sprzeciw krytyków ustawy. Opozycja wielokrotnie nazwała ją „haraczem” i „skokiem na kasę”.